Pogrzeby Dudek

Śmierć bliskiego członka rodziny to wyjątkowo ciężki okres dla każdego z nas. Mówi się, że każdy radzi sobie z żałobą na własny sposób. Niektórzy rzucają się w wir pracy, inny długo rozpaczają i nie potrafią wrócić do normalnego życia i codziennych zajęć. Jednak jak pokazują badania, w większości przypadków żałoba składa się z kilku stadiów, które następują bezpośrednio po sobie, jednak czas ich trwania może być bardzo różny. Jak więc dokładnie wygląda proces radzenia sobie ze śmiercią kogoś bliskiego? Przez jakie etapy musimy przejść, aby żyć dalej? I jak właściwie poradzić sobie ze stratą?

Etapy żałoby

Ciekawić może fakt, że nawet jeśli śmierć jest spodziewana i następuje na skutek długiej choroby, to u osób bliskich pojawia się zwykle na samym początku szok i zaprzeczenie. Nie możemy uwierzyć, że tej osoby już z nami nie ma i nie chcemy dopuścić tej myśli do siebie. Często również na tym etapie nie ma widocznych łez, bo zwyczajnie nie wierzymy w to co się stało, co często wskazują pracownicy zakładów pogrzebowych. Jednak u większości z nas zaprzeczenie trwa bardzo krótko i przechodzi w złość, czasem ciężko nawet określić dokładnie jej obiekt – złościmy się na zmarłego, na siebie, na lekarzy czy innych bliskich. Wówczas już widoczne są łzy, bezsilności i wściekłości. Na trzecim etapie mamy do czynienia z negocjacjami. Składamy tutaj obietnice Bogu lub innym wyższym siłom obiecujemy najróżniejsze rzeczy w zamian, żeby ta osoba mogła dalej żyć, żeby móc jeszcze porozmawiać lub się pożegnać.

Gdy rozumiemy, że negocjacje nie przyniosą rezultatu, popadamy w depresję i opłakujemy bliską osobę. Depresja może trwać krótko lub silnie rozłożyć się w czasie. Niektórzy z nas radzą sobie z nią samodzielnie, inni potrzebują profesjonalnej pomocy. Jednak w kolejnym kroku zaczynamy stopniowo wracać do normalnego życia i odzyskiwać równowagę mimo poczucia ogromnej straty. Powoli akceptujemy sytuację.

Jak poradzić sobie z żałobą?

Nasza żałoba może mieć różny przebieg tak jak nasze relacje ze zmarłym, nasza emocjonalność czy umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Wiele osób uważa, że trzeba się wypłakać i wyrzucić z siebie to, co negatywne. Inni lepiej reagują, rzucając się w wir pracy. W zakładach pogrzebowych widoczne są najróżniejsze reakcje bliskich na śmierć. Jeśli jednak stan depresji nie mija lub zatrzymamy się na innym etapie żałoby i nie możemy sobie z nim samodzielnie poradzić, to z pewnością warto skorzystać z pomocy psychologicznej lub psychiatrycznej.